Mój artykuł w BUSINESS INSIDER z dnia 24 czerwca 2017 roku.
Wielki Brat zawsze nam się przyglądał. Z tym, że dzisiaj robi to dużo sprawniej i dokładniej. Jest przecież podłączony do Internetu, co oznacza, że ma dostęp do naszych maili, wyciągów bankowych, rozmów telefonicznych i aktywności w mediach społecznościowych. Zebrane informacje może z łatwością uporządkować i stworzyć raport na temat naszej społecznej przydatności. A będzie jeszcze gorzej. Bo już wkrótce w fabrykach, przy taśmach produkcyjnych staną beznamiętne roboty. Nieliczni wybrańcy utrzymujący zatrudnienie, będą podporządkowani decyzjom niemych zwierzchników o metalicznej powłoce. Ci będą posiadali zaledwie kilka cech humanoidalnych; dzięki syntezatorom mowy, kamerom i zdolności do przetwarzania języka naturalnego, będą w stanie nas przepytać, zaobserwować zachowania, zarejestrować naszą wydajność. Po co? By zdecydować, czy nadajemy się do pracy.
Nie przyniesie nam też spokoju przebywanie w inteligentnym domu. Proces permanentnej inwigilacji będzie nasilał się w najlepsze, zarówno w naszej sypialni jak i łazience. Czujniki w ścianach prześledzą każdy nasz ruch. Nasz poranny kaszel zostanie nagrany i błyskawicznie przesłany do firmy ubezpieczeniowej, z którą mamy umowę. A aptekarz na nasze przybycie już wcześniej przygotuje właściwą buteleczkę. Także nasze ukochane autonomiczne auto będzie usypiało naszą czujność. Tak skutecznie, że nie wiedząc kiedy z kierowcy zmienimy się w pasywnego pasażera zdanego na łaskę komputera pod maską. A ten przecież będzie zajęty nieustannym przetwarzaniem algorytmów. Algorytmów życia i śmierci. Decydujących o tym, czy mamy prawo do istnienia w tak ładnie zorganizowanym społeczeństwie. …
Powiązane artykuły na moim blogu:
– Według naszych komputerów … Pan nie istnieje
– Co pomyśli maszyna, gdy spojrzy nam głęboko w oczy?
– Upadek hierarchii, czyli kto właściwie rządzi w Twojej firmie
– Blockchain ma potencjał do wzruszenia podstawowych filarów naszego społeczeństwa
– TESLA a ludzkie prawo do błędów
Jacek B2
Internet of Things = Big Brother
Andrzej44
Jak głosi Kurzweli, na którego Pan tak często się powoluje, w 2045 pojawi się superinteligencja i ludzie potencjalenie połączą się z maszynami. Wtedy staniemy sie cyborgami. VR, AR, emocje w mózgach, inne doznania. Ale czy bogatsze i lepsze od tych które mamy obecnie? Co wtedy stanie się z naszą rasą? Czy się rozwinie jako ludzie-maszyny?
Norbert Biedrzycki
Zapewnie taka integracja jest jedną z dróg rozwoju. Czy dla mnie preferowaną? Niekoniecznie. Rozszerzenia ludzkich zmysłów, mozliwości obliczeniowych, pamięci … już tera zaczynają się powoli pojawiać jako testowane technologie