Mój artykuł w BUSINESS INSIDER z dnia 22 września 2017 roku.
Nieuchronne zmiany w modelu pracy i wynagradzania
System dystrybucji dochodów znany z XX wieku ulega nieodwracalnym zmianom. Globalizacja, migracje ludzi, zmiany technologiczne i przejście na elastyczne rynki pracy przynoszą coraz więcej dochodów pracodawcom, podczas gdy realne płace pracowników nie ulegają zmianie. Dochody netto w związku z rosnącymi kosztami życia spadają i stają się bardziej niestabilne. A ciągła niepewność o miejsce pracy i poziom zarobków nie zostanie przezwyciężona przez przepisy dotyczące płacy minimalnej, ulgi podatkowe czy dodatkowe korzyści pozapłacowe. Wprowadzanie automatyzacji pracy, robotyzacji i sztucznej inteligencji zmniejszy zapotrzebowanie na pracowników. Pojawią się nowe zawody i nowe miejsca pracy, ale zgodnie z raportem McKinsey, netto do 2050 roku w wyniku tych zmian pracę straci ponad 250 mln ludzi. Krótko mówiąc, zapewnienie podstawowych dochodów stanie się problemem politycznym.
Fiński eksperyment
Od 1 stycznia 2017 roku rząd Finlandii realizuje projekt, który do niedawna wydawał się mrzonką. Dwa tysiące bezrobotnych będzie otrzymywać od państwa bezwarunkowe świadczenie w wysokości 560 EUR miesięcznie. Projekt w testowej formie ma trwać do końca 2018 roku. Świadczenie to nie zostanie zawieszone nawet w przypadku, gdy bezrobotni znajdą pracę. Jeżeli projekt się powiedzie, każdy Fin w przyszłości otrzymywałby od państwa niemal 900 EUR miesięcznie. Podobny plan ogłosiła kanadyjska prowincja Ontario. Projekt ma zostać rozpoczęty w połowie 2017 roku.
Coraz częściej z różnych części świata słyszymy o tym, że podobne projekty są rozważane, analizowane i zapewne niedługo będą uruchamiane. Gdy piszę ten artykuł, podobne rozwiązania dyskutuje się w Kalifornii, Katalonii i Glasgow. Celem takich projektów w znacznej mierze jest sprawdzenie, czy bezwarunkowe podstawowe świadczenie finansowe zwróci bezrobotnym poczucie życiowej stabilności i czy zwiększy ich chęć do pracy i samorozwoju.
…
Powiązane artykuły na moim blogu:
– Maszyna cię nie przytuli, ale … wysłucha i coś doradzi
– Żywe mózgi, które rodzą sztuczną inteligencję
– Sztuczne mózgi ratują ziemię
– Czy maszyny odróżniają dobro od zła?
– Machine Learning. Komputery nie są już niemowlętami
– Według naszych komputerów … Pan nie istnieje
– Co pomyśli maszyna, gdy spojrzy nam głęboko w oczy?
TomK
Będzie cześć społeczeństwa która nie będzie posiadała wystarczających kwalifikacji aby odnaleźć się w jakikolwiek sposób zawodowo. Jeśli najprostsze zawody zostaną zastąpione przez roboty będziemy mieli rzesze osób bezrobotnych. Ich dochód będzie wytwarzany właśnie przez automatyzację pracy. Będziemy za to potrzebować ludzi o dużych umiejętnościach analitycznych.
TomaszKik
Postaw się na miejscu producenta. Jak robisz produkt na sprzedaż, to w Twoim interesie jest zrobić go tak aby po okresie gwarancji się zepsuł i klient musiał zapłacić za nowy. Jak robisz produkt, który udostępniasz w ramach abonamentu to w Twoim interesie jest zrobić go tak aby był nie do zajechania, aby klient płacić Ci za niego jak najdłużej, a Ty abyś nie musiał ponosić kosztów naprawy. To jedno, drugie to milenialsi bardziej cenią wolny czas dla siebie niż tyranie w nadgodzinach. Mniej pracy to mniej pieniędzy. Mniej pieniędzy to szukanie oszczędności. Więcej czasu wolnego to więcej czasu na rozkminy, np. skoro mam kupić samochód i jeździć nim 1h dziennie, to może lepiej go kupić z kimś na spółkę aby był używany więcej? Wcześniej te pomysły stosowały firmy do optymalizacji procesu produkcji. Maszyna nie pracuje to maszyna nie zarabia, a kosztowała kilka milionów i utrzymanie kosztuje nie mało nawet jak stoi nieużywana. Jeżeli firmie brakuje własnych zleceń produkcyjnych, to przyjmują z zewnątrz.
Andrzej44
Jeśli chcemy ratować świat przed przegrzaniem, to należy zrezygnować z robienia bółboga ze wskaźnika PKB. Trzeba wynaleźć inny wskaźnik dobrobytu niż wskaźnik ciągłego wzrostu produkcji i usług. Jeśli tego nie zrobimy, to okaże się niedługo, że patriotycznym czynem będzie kupowanie nowego telewizora co tydzień.
DCzaj
Chyba jednak eksperyment sie nie udał: https://www.theguardian.com/society/shortcuts/2018/apr/24/finland-given-up-on-the-basic-income-dream
Robert Kaczkowski
Nie sądzę żeby ten eksperyment się udał. Mocno przypomina to socjalizm. Czy w takim wypadku ludziom w ogóle będzie się chciało pracować?