Obserwacje po światowej konferencji Microsoft WPC 2016

To w takich miejscach rodzą się pomysły i nowe idee – konferencja firmy Microsoft w Toronto zgromadziła ponad 15000 uczestników ze 130 krajów, tworząc niesamowitą przestrzeń do rozmów o biznesie, technologii, przyszłości IT i potrzebach klientów. Wiele miejsca poświęciliśmy nowym ideom, które w perspektywie 3-5 lat zmienią nasze podejście do pracy, odpoczynku, rozrywki, transportu – słowem będą kształtować nasze życie niemal we wszystkich wymiarach, a technologia będzie jego nieodłącznym elementem. Konferencja w Toronto była jak intensywny kurs przygotowawczy do zmian technologicznych w przyszłości. Jej konkluzję można zawrzeć w jednym zdaniu: w przyszłości będziemy żyć w swoistej bio-techno symbiozie. Już teraz wyraźnie zarysowuje się szereg trendów:

Reinventing productivity

Zmiany w sposobie, w jaki ludzie ze sobą współpracują, tworzą, dzielą się informacjami i komunikują, otworzą nowe możliwości w podnoszeniu produktywności. Czekają nas rewolucyjne zmiany w procesach biznesowych, wręcz wymyślanie i tworzenie ich od nowa, dostosowując do możliwości, oferowanych przez technologie. Dlaczego? W wielu przedsiębiorstwach i biznesach procesy są wciąż tak bardzo oddalone od obecnych możliwości technologicznych, że prościej – taniej i szybciej – będzie je od nowa zaprojektować i wdrożyć, niż zmieniać. W tym obszarze czeka nas rewolucja, a nie ewolucja.

Waluta przyszłości

Biznes zmienił się ciągu ostatnich 10 lat dramatycznie. Teraz najcenniejszą jednostką jest czas, którego nie da się kupić, zgromadzić, ani wypożyczyć. Coraz częściej to, jak szybko działamy i reagujemy, decyduje o naszym biznesowym losie. Microsoft o tym wie i mocno inwestuje w rozwiązania mobilne, oparte na chmurze, a Office 2016 ma to potwierdzać. Został zbudowany w oparciu o trzy paradygmaty: mobilność, współpracę i dane. Mobilność oznacza pracę wszędzie, na każdym urządzeniu, systemie operacyjnym, w tym również open source. Mobilna praca bez obostrzeń to dla Microsoftu, dotychczas raczej ograniczającego się jedynie do własnych rozwiązań, ogromna zmiana. W nowych założeniach współpraca między ludźmi i maszynami będzie niezależna od platformy technologicznej, formatu dokumentu i sposobu przechowywania danych – będzie opierać się na otwartym dzieleniu się danymi poprzez wiele aplikacji i modeli. Czy te strategiczne zapowiedzi zostaną zrealizowane? Rozmowy z kolegami z Microsoftu na temat ich indywidualnych celów na przyszłe lata potwierdzają motywację do wprowadzenia zmian.

Office 365

W nowym podejściu kluczowym produktem nie jest Office 2016, ale usługa Office 365. Pakiet Office rozumiany tradycyjnie (Word, Excel, PowerPoint) to tylko wierzchołek góry lodowej – interfejs do przeglądania i tworzenia dokumentów. Serce natomiast bić będzie w serwisach chmurowych Office 365 – Azure. Idea mobilności – pracy w chmurze i na różnych urządzeniach tworzy szereg wyzwań związanych z bezpieczeństwem. Microsoft uważa, że dzięki milionom zainwestowanym w bezpieczeństwo, wieloskładnikowe uwierzytelnianie, zabezpieczanie dokumentów za pomocą mechanizmów Rights Management jest w stanie zapewnić wyższy poziom bezpieczeństwa, zgodności z normami i standardami przemysłowymi centrów przetwarzania danych, niż lokalne zespoły bezpieczeństwa w działach IT.

Inteligentna chmura, infrastruktura Azure

Umieszczenie wszystkich produktów i usług Microsoft w chmurze to kolejna znacząca zmiana zasad gry. Azure będzie pełnić rolę platformy w chmurze dla wszystkich rozwiązań Microsoftu, jak i dla firm partnerskich, dopuszczając nawet rozwiązania oparte na open source. Klienci nie będą już płacić za licencje, ale za wykorzystanie aplikacji. Możliwe będą różne modele płatności – subskrypcje, płatność za wykorzystanie aplikacji lub infrastruktury, a model licencji rocznych powoli będzie odchodzić do lamusa. Azure utrzymywana jest w 24 regionach świata, ma pełny backup, zapewnia pełne bezpieczeństwo oraz dostęp dla użytkowników, ma wyśrubowane KPIs i działa w hiper-scale. Potwierdzeniem sukcesu Azure może być, głośno komentowane w kuluarach konferencji w Toronto, przejście Facebooka w całości na Office 365 na Azure.

Big Data i Internet of Things (IoT)

Ogromne ilości danych do przetwarzania, zbieranych z różnych urządzeń, jako baza do podejmowania decyzji.

Według raportów Gartnera, do końca 2016 roku na całym świecie będzie ponad 6,4 mld urządzeń – beaconów w użytkowaniu, podłączonych do sieci. W 2020 będzie to już ponad 20,8 mld tworząc rynek, o który warto walczyć. Zbieranie i przetwarzanie danych będzie odbywać się tylko w chmurze. Chmura będzie zasilana danymi nie tylko z normalnych aplikacji i baz danych, ale również z różnych czujników IoT. Microsoft ewidentnie kieruje bardzo mocno swoje zainteresowanie w tę stronę. Czy to oznacza, że będzie producentem beaconów? Za pewnie nie, ale już producentem oprogramowania do sterowania, zbierania danych i ich analizy na pewno tak. Pokazują to ogromne inwestycje w Azure IoT Suite, ze wstępnie przygotowanymi rozwiązaniami dla zdalnego monitorowania, prewencyjnego utrzymania ruchu, zarządzania infrastrukturą energetyczną i telekomunikacyjną.

Personal computing

Przetwarzanie danych na wszelkich urządzeniach mobilnych i osobistych, poza fizycznym miejscem pracy.

Rynek personal computing rozwija się znacznie powyżej oczekiwań branży. Obserwujemy dynamiczny wzrost liczby pracowników zdalnych na świecie z 1,32 mld w 2014 (37% wszystkich pracowników) do 1,75 mld w 2020 (około 42%). Microsoft świetnie rozpoznał ten trend i dlatego oferuje swoje rozwiązania niezależnie od platformy, technologii i modelu dostarczania usług. Z dokładnością do tego, że wszystko ma być na Azure – usługi chmurowe, Office 365 czy CRM Online skonsolidują dokumenty, informacje i dane, do których dostęp zapewniony ma być zawsze i wszędzie.

Microsoft nie zapomina jednocześnie o Windows i nadal inwestuje w jego rozwój. Wspiera inne platformy i tworzy oprogramowanie na Androida, iOS i Linuxa. Inwestuje w platformę Windows 10, dążąc do ujednoliconego user experience dla użytkowników PC, tabletów, telefonów, Xbox czy HoloLens. Już teraz telefon z Windows Phone może po podłączeniu do monitora i klawiatury służyć jako zwykły PC, a oprogramowanie tworzone na jedno urządzenie może pracować na innym w Windows 10 Continuum.

Bring your own device

Praca nad służbowymi zadaniami na urządzeniach prywatnych i odwrotnie – praca prywatna na urządzeniach służbowych.

Każdy z nas chce nosić jeden laptop, tablet, smartfon i nie duplikować tych urządzeń dla celów prywatnych i oddzielnie służbowych. To pragnienie jest jednocześnie koszmarem każdego działu IT. Bezpieczeństwo danych i ich kradzież, dostęp z różnych urządzeń – prywatnych i służbowych to kwestie, które spędzają sen z powiek wewnętrznych działów IT każdej firmy. Już teraz w USA 62% małych i średnich firm dopuszcza w swoich oficjalnych praktykach biznesowych takie możliwości. Microsoft je wspiera i świetnie wpisuje się w najnowsze trendy.

Dotychczasowe wyniki potwierdzają nowe podejście

Czytając raport kwartalny coraz bardziej widoczne jest, że Microsoft staje się firmą stawiającą przede wszystkim na chmurę, głównie biznesową, ale również i konsumencką. Dwie trzecie przychodów to usługi i technologie związane z chmurą, głównie w oparciu o subskrypcje, czyli regularne płatności od klientów. Przychody z chmury stale rosną, podczas gdy przychody ze sprzedaży licencji aplikacji, czyli z tego, na czym firma do tej pory zarabiała, spadają. Z drugiej strony inwestycje w Azure są ogromne. Infrastruktura IT i jej utrzymanie jest bardzo kosztowne, jednak pomimo to zysk netto Microsoftu jest na poziomie 5,5 mld USD i robi duże wrażenie.

Kierunek dalszego rozwoju

Najwyraźniej obrany przez Microsoft kierunek dalszego rozwoju firmy jest właściwy. Wejście w nowoczesne, elastyczne rozwiązania przez tego giganta, do tej pory kojarzonego z rozwiązaniami poprzedniej generacji, może być bardzo mądrym posunięciem. Microsoft ma ogromy kapitał do wykorzystania, jakim są lata współpracy z największymi firmami i znajomość korporacyjnych reguł działania, najcenniejsze jest jednak zaufanie klientów. Microsoft, firmując nowoczesne i elastyczne rozwiązania swoją marką da klientom pewność, co do ich bezpieczeństwa, stabilności i kompatybilności z legacy systems. Będzie mógł więc zaoferować to, co do tej pory mogło wstrzymywać wielu przed przejściem na wygodniejsze rozwiązania w chmurze. Dla Microsoftu będzie to przewaga nad mniejszymi dostawcami, którzy oferując ciekawe rozwiązania, nie zdążyli jeszcze wypracować takiej pozycji i wizerunku na rynku.

CEO Satya Nadella przemówienie otwierające konferencję: https://www.youtube.com/watch?v=HY1rgWoR72M

Różne zdjęcia z konferencji